Z całym szacunkiem dla Augustina Cordes, twórcy mojej ulubionej przygodówki Scratches, ale to było do przewidzenia. Zapowiada Pan kolejne tytuły a na Asylum każe takim jak ja entuzjastom czekać całymi latami. Tak samo robi twórca The Lost Crown, który ma otwartych wiele projektów a nic nie wydaje od lat. Tak się już dłużej nie da Panowie. Musicie coś w końcu wydać. Niepowodzenie kampanii na Kikstarterze widzę jako żółtą kartkę od fanów.

@Zyndram -> Masz absolutnie rację i tak samo myślę. Trzeba najpierw doprowadzić pierwszy projekt do końca, zanim zabierze za drugim projekcie. To bardzo nieładnie jest oficjalnie zapowiedzieć gry, a potem każe fanów czekać przez wiele latach.

Sami są winni i szkoda.

Kasa im się skończyła, to chcieli jakoś się ratować i w sumie ich rozumiem. Mogliby zamknąć Asylum i pociągnąć trochę nowy projekt - który BTW zapowiadał się całkiem ciekawie, tylko nie wiem po co planowali do tego robić dokument, który wiadomo że zżerałby środki.

Aczkolwiek jak słyszę o kolejnej grze z Lovecrafta, to już coraz bardziej zaczyna mi się jeżyć skóra. Ile można tego Lovecrafta ciągnąć?