Postów: 6598 Data rejestracji: 01.06.2006 Skąd: Wroclove
Jest ich wiele, ale najgłośniejszy i zdecydowanie (wg. mnie) najlepszy ostatnio jest Sherlock od BBC.
Benedict Cumberbatch i Martin Freeman tworzą wspaniałą parę, a twórcy pomimo tak wielu różnic są bardzo wierni oryginałowi. Sherlock nowej generacji.
Do tej pory wyszły dwie serie po trzy odcinki (każdy po półtorej godziny), a w drodze już kolejna i mam nadzieję, że na tym się nie skończy. Serdecznie polecam każdemu, kto lubi dobry serial, a jeszcze bardziej fanom Sherlocka.
Postów: 6598 Data rejestracji: 01.06.2006 Skąd: Wroclove
No to teraz osobny temat, tylko na telewizyjnego Sherlocka
Bosz, jak ja uwielbiam odcinek A Scandal in Belgravia! Kreacja Adler jest po prostu... po prostu... brak mi słów. A scena z Vatican Cameos jest jest tak dobra, że mogłabym ją oglądać w montażu na YT przez godzinę. xD
YouTube Video
Do you mind? Not at all
I must thank you," said Sherlock Holmes, "for calling my attention to a case which certainly presents some features of interest. I had observed some newspaper comment at the time, but I was exceedingly preoccupied by that little affair of the Vatican cameos, and in my anxiety to oblige the Pope I lost touch with several interesting English cases. This article, you say, contains all the public facts?
The Hound of the Baskervilles, Sir Arthur Conan Doyle - rozdział 2
Oczywiście największe zainteresowanie wzbudzają sprawy nigdy nie opisane.
Piękna Irene Adler (Lara Pulver). I w tej swojej sukni od Alexandra McQueena. BTW, ten jej telefon Vertu kosztuje jakieś 85 tysięcy zł xD
Jest nawet strona, dzięki której można się zaopatrzyć we wszystko co Sherlockowe. www.wearsherlock.tumblr.com
Postów: 3333 Data rejestracji: 10.06.2007 Skąd: Siemianowice Śląskie
Ano wygoliłam puszystego sierciucha i to było pod spodem
Kami napisał/a:
Ja byłam ciekawa po tym jak napisałaś na FB Ale potem napisałaś też coś innego i szczerze mówiąc ochota mi odeszła.
Wyjaśniam oba elementy
Kiedy usłyszałam o serialu Elementary byłam zainteresowana, co z tego może wyniknąć. Zwłaszcza, że w rolę Doktor Watson wciela się... Lucy Liu (dr Joan Watson), a bardzo lubię tą aktorkę. Niekonwencjonalne jest także to, że Sherlock rozwiązuje sprawy w innym kręgu kulturowym - po odwyku alkoholowym zamieszkuje w Nowym Jorku.
Byłam otwarta na amerykańską propozycję, ale kiedy zobaczyłam pierwszy odcinek, to szczena mi opadła. Tak więc zamiast ciekawego serialu detektywistycznego mamy serial obyczajowy, pogłębioną analiza psychologiczną Sherlocka, który jest niestabilny emocjonalnie. Oryginał był oczywiście postrzegany jako rozkapryszony, kiedy nie przestrzegał różnych społecznych konwenansów, ale zarzutu o zaprzeczaniu samemu sobie nie postawimy.
Póki co masochistycznie obejrzałam wyemitowane odcinki i tym bardziej klaruje mi się w głowie przepowiednia o koszmarnym momencie, kiedy partnerzy się w sobie zakochują. Nie omija to żadnego amerykańskiego serialu, nawet jeżeli zapowiada się, jakby twórcy odrzucili standardowe podejście i tworzyli własną formę, więc wątek uczuciowy pary głównych bohaterów miałby go nie dotyczyć (tu patrz: Bones czy Dexter).
Edytowane przez Madzius888 dnia 21.10.2012 12:14
Gram w: Law&Order
Ostatnio ukończyłam: The Dream Machine
Postów: 628 Data rejestracji: 05.08.2010 Skąd: Wrocław
Kami napisał/a:
No to teraz osobny temat, tylko na telewizyjnego Sherlocka
Bosz, jak ja uwielbiam odcinek A Scandal in Belgravia!
Odcinek był uber A moje ulubiona scena to zdecydowanie "I Had Bad Days"
YouTube Video
Chociaż moim ulubionym odcinkiem ze wszystkich jest The Great Game. Ta scena na basenie... ciary na plecach (That's what people DO!) i szczęka na podłodze! Edytowane przez Toddziak dnia 21.10.2012 17:14
Postów: 3333 Data rejestracji: 10.06.2007 Skąd: Siemianowice Śląskie
Toddziak napisał/a:
Chociaż moim ulubionym odcinkiem ze wszystkich jest The Great Game. Ta scena na basenie... ciary na plecach (That's what people DO!) i szczęka na podłodze!
O tak, konfrontacja charakterów jest mistrzowska!
Kami napisał/a:
Madzius - wiem, że twój ulubiony odcinek to The Reichenbach Fall, ale mam nadzieję, że nie ta scena
Nie, nie ta scena
YouTube Video
Ta, oj ta
Co prawda na YT nie ma całej sceny bez podłożonej dodatkowej piosenki (co to za moda w ogóle, kiedy oryginalny soundtrack tak ciekawy), ale wy wiecie o co chodzi
Gram w: Law&Order
Ostatnio ukończyłam: The Dream Machine
BTW, jestem ciekawa jak wytłumaczą ten sfingowany upadek. Czy że spadł na coś miękkiego i szybko to zwinęli i podłożyli trupa, a ci ludzie dookoła byli wszyscy opłaceni? Czy że np. był na jakiejś linie, której John nie widział, bo stał daleko, a potem odwiązał ją i usmarował się jakąś krwią ze szpitala i położył, a Molly stwierdziła śmierć po znajomości.
BTW, jestem ciekawa jak wytłumaczą ten sfingowany upadek. Czy że spadł na coś miękkiego i szybko to zwinęli i podłożyli trupa, a ci ludzie dookoła byli wszyscy opłaceni? Czy że np. był na jakiejś linie, której John nie widział, bo stał daleko, a potem odwiązał ją i usmarował się jakąś krwią ze szpitala i położył, a Molly stwierdziła śmierć po znajomości.
Czytałam teorię, że skoczył na ciężarówkę wypełnioną jakimiś workami - widać jak jakaś odjeżdża później - a pod pachę wsadził sobie tę piłeczkę, co miał ze sobą w szpitalu, żeby nie czuć było pulsu. Jak sobie krew skołował to już nie wiem, ale to szczwana bestia
Nie ma to jak rozmawiać spoilerami Edytowane przez Toddziak dnia 25.10.2012 12:31
Czytałam teorię, że skoczył na ciężarówkę wypełnioną jakimiś workami - widać jak jakaś odjeżdża później - a pod pachę wsadził sobie tę piłeczkę, co miał ze sobą w szpitalu, żeby nie czuć było pulsu. Jak sobie krew skołował to już nie wiem, ale to szczwana bestia
Hmm... a to rzeczywiście ma sens. Chociaż mógł też po prostu coś zażyć na ten puls. Ech, dlaczego nie zaczęli nagrywać wcześniej tej trzeciej serii. To pewnie przez Hobbita. xD Zaczną dopiero na początku 2013, więc sam sezon będzie dużo później, a ja już znam każdy odcinek na pamięć. xD
Swoją drogą to muszę przyznać, że The Reichenbach Fall bardzo mnie zdziwił. Serial odnosi sukcesy, nie zapowiada się aby 3 sezon był ostatnim, więc dlaczego aż tak mocny akcent w drugiej serii?
Postów: 628 Data rejestracji: 05.08.2010 Skąd: Wrocław
Kami napisał/a:
Swoją drogą to muszę przyznać, że The Reichenbach Fall bardzo mnie zdziwił. Serial odnosi sukcesy, nie zapowiada się aby 3 sezon był ostatnim, więc dlaczego aż tak mocny akcent w drugiej serii?
Na stronie empik.com można zakupić zestaw obu sezonów Sherlocka w cenie 92,99 zł (z odbiorem w salonie): http://www.empik....709,film-p
Jeśli jednak komuś brakuje tylko jednego sezonu, to pojedynczo kosztują 65,49 zł (z odbiorem w salonie). I tak trochę taniej niż kiedyś, gdy sprzedawano 1 odc. za niecałe 30 zł, o ile dobrze pamiętam: http://www.empik....ko=quartic http://www.empik....ko=quartic
Jeszcze nie oglądałam, ale będę musiała kiedyś nadrobić telewizyjne zaległości, bo na temat Sherlocka od BBC słyszałam i czytałam same dobre rzeczy. Może kiedyś skuszę się na takie wydanie obu sezonów, jakie jest do nabycia na empik.com (cena wg mnie korzystna).Edytowane przez crouschynca dnia 01.11.2012 23:31