A mi się podobała Catwomen.
Generalnie nie jestem fanką kina ani konkretnej aktorki czy reżysera - jak film śmieszny/trzymający w napięciu/ przerażający to obejrzę - najważniejsza jest dla mnie historia i klimat, nie znam się na reszcie 
Teraz zapoznają się z P. Woodym Allenem 
Co do filmów, to ogromne wrażenie zrobiła na mnie angielska trylogia o Wallanderze - filmy na podstawie kryminałów szwedzkiego pisarza - naprawdę ciężki kaliber. Po prostu niesamowitość.
Szwedzki ciąg filmów, który leciał/leci na Polsacie też jest niezły, ale to nie to samo.
Gram w: Law&Order
Ostatnio ukończyłam: The Dream Machine
|