The Secrets of Da Vinci: Zakazany Manuskrypt - zapowiedź

Dodane przez Eggz Eye dnia 01.05.2006 14:47

Trzeba było się kiedyś zabrać za jakąś zapowiedź. Od razu trafiła mi się gra, która zapowiada się na bardzo dobrą przygodówkę. Trudniej jest napisać taki tekst, niż jakąkolwiek recenzję albo chociażby demo-test. Trzeba bazować na wielu tekstach znalezionych w Internecie i na jeszcze większej ilości screenów, a z tego wszystkiego należy stworzyć własny tekst, który powinien się czymś różnić od tych, z których korzystaliśmy. Postanowiłem spróbować.

The Secrets of da Vinci: The Forbidden Manuscript (taki jest pełny tytuł opisywanej przeze mnie gry) to gra przygodowa stworzona przez cztery współpracujące ze sobą studia developerskie, a mianowicie: Elektrogames, TOTM Studio, Kheops Studio i Mzone Studio. W Internecie pojawiło się wiele spekulacji na temat rzekomego podobieństwa gry do słynnej powieści Dana Browna. W tej chwili chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości. Poza nazwiskiem słynnego wynalazcy, prawdziwego człowieka renesansu - Leonarda da Vinci (trochę więcej o mistrzu na końcu), gra ta nie ma absolutnie nic wspólnego z powieścią Dana Browna. Może plotkę o rzekomym podobieństwie wypuścili w internet panowie tworzący grę po to, aby gra już na starcie stała się słynna, lecz nie mnie, skromnemu recenzentowi z Adventure Zone, to rozstrzygać.

Przystępując do gry wcielamy się w postać Valdo, ucznia czeladnika Francesco Melzi, który był natomiast uczniem samego Leonardo da Vinci. Niestety, ku naszemu wielkiemu rozczarowaniu, zostajemy zwolnieni z praktyki. Nie mamy jednak czasu na użalanie się nad własnym losem, otrzymujemy bowiem list od tajemniczego patrona. W liście znajduje się polecenie odnalezienia jednego z zaginionych kodeksów Leonarda da Vinci. Nasza postać kieruje więc swoje kroki do ostatniej rezydencji wielkiego mistrza, a mianowicie Manoir du Cloux w pobliżu Amboise, gdzie podając się za ucznia Francesca Melzi wyrażamy chęć zbadania znajdujących się tam wynalazków i zostajemy wpuszczeni. W tym momencie rozpoczynamy badanie rezydencji mistrza, i postanawiamy zwiedzić sypialnię obecnej właścicielki rezydencji, którą jest kurtyzana Babou de la Bourdaisiere. Później zwiedzimy również m. in. pracownię Leonarda, przyległe tereny z ogromnym parkiem, a także gołębnik. Podczas naszych arcyciekawych poszukiwań natkniemy się również na bardzo interesujące postacie - jedną z najciekawszych będzie niewątpliwie król Francji we własnej osobie. W rezydencji mistrza napotkamy zostawione przez niego zagadki, bez rozwiązania których nie uruchomimy jego wynalazków. Nasz bohater nie jest świadom (a wraz z nim i my zwykli, szarzy gracze) tajemnic ani zła , jakie napotka w czasie swojej przygody.

To, co jest najważniejsze w The Secrets of da Vinci: The Forbidden Manuscript, to zgodność z realiami historycznymi. Szczególnie lokacje, odtworzone na wzór tych oryginalnych, robią wrażenie. Muszę przyznać, że nie jest to jeszcze najciekawsza rzecz w tej nadchodzącej grze. Gra obfituje w wiele zwrotów akcji i jest podzielona na 14 rozdziałów, w których będziemy musieli rozwikłać szereg nie zawsze łatwych zagadek. Gra, jak twierdzą twórcy, jest przy tym nieliniowa i bardzo złożona. W The Secrets of da Vinci: The Forbidden Manuscript zagadki są oparte na dziełach Leonarda da Vinci i żeby rozwiązać wiele z nich trzeba się wykazać nie lada wiedzą na temat samego Mistrza i jego dzieł, a przy tym także dużą cierpliwością, aby rozwikłać wszystkie zagadki. Jak wcześniej wspominałem, gra jest zgodna z realiami historycznymi. Poruszamy się po lokacjach, w których znajdziemy reprodukowane na potrzeby gry dzieła Mistrza. Żeby osiągnąć taki stan rzeczy twórcy gry współpracowali z ekspertami, w tym z zarządem Chateau du Clos Luce, dawniej znanej jako właśnie Manoir du Cloux. Dzięki takiej współpracy gra będzie na pewno bardziej interesująca.

Dodatkową ciekawostką jest dodanie do gry miernika Dobra i Zła. Jak już wcześniej wspominałem, gra jest nielinearna, a więc będziemy czasami stawali przed różnymi wyborami. Gra wtedy dostosowuje się do naszych poczynań i w zależności od naszych wyborów, możemy ukończyć The Secrets of da Vinci: The Forbidden Manuscript na cztery różne sposoby.

Na koniec zostawiłem sobie kwestie natury technicznej. Na podstawie trailerów mogę stwierdzić, że muzyka w grze będzie naprawdę klimatyczna, a z tego co widzę na screenach, gra ma bardzo dobrą grafikę. Może nie ujrzymy w niej wiele najnowszych efektów graficznych, ale najważniejsze jest to, że jest ona naprawdę znośna. W grze poruszać się będziemy za pomocą 'węzłów', przeskakując z jednego miejsca da drugiego. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych niepotrzebnych wstawek zręcznościowych, ale o takim czymś na razie nie było mowy i mam nadzieję, że tak pozostanie. :) W tej chwili pozostaje nam tylko czekać na premierę The Secrets of Da Vinci: The Forbidden Manuscript i mieć nadzieję, że gra nas nie zawiedzie.

Leonardo Da Vinci (ur. 15 kwietnia 1452 w Toskanii we Włoszech - zm. 2 maja 1519 w Amboise we Francji) - wszechstronnie uzdolniony Włoch, był między innymi malarzem, rzeźbiarzem, architektem, konstruktorem maszyn, filozofem. Uważany wręcz za modelowy przykład tzw. człowieka renesansu.

autor: Eggz Eye

AZ65
   

Komentarze


Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
   

Dodaj komentarz


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
   

Oceny


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?