Tak oto wita nas główny bohater gry - Jack. Dręczy go spory alkoholowy problem, więc do gry trzeba podejść ze sporym dystansem.
Więcej o tej darmowej produkcji w tym newsie

SPIS TREŚCI
Akt I
Akt II
Akt III
Akt IV
Akt 0
Jak zwykle po przebudzeniu idziemy pomęczyć barmana o kolejnego drinka. Próbujemy mu zapłacić za pomocą portfela, ale okaże się, że tak naprawdę to go w kieszeni nie ma.
Zakładamy się zatem z osiłkiem, że podniesiemy stół bilardowy o parę cm.
Próbujemy go poszarpać, ale podniesienie okaże się niemożliwe - w dodatku jakiś skubaniec obraża nas na bezczelnego. Chyba siedzi w WC, więc krzyczymy doń, ale okaże się, że to... plakat Monster Maniac po lewej. Proponujemy mu zaśpiewanie piosenki i resztę, aż w zamian za obietnicę dostarczenia rolki papieru daje nam napój ze słomką. Oczywiście jej nie spełnimy.
Używamy słomki na napoju, wypijając w ten sposób zawartość i automatycznie Jack zajmie się stołem. Wypijamy słodką nagrodę i podsłuchujemy dziwną rozmowę.
Act I - A Pint of Murder
Przechodzimy w dół lokacji i siadamy na krzesełku, by podsłuchać tę dziwną parę. Przy okazji poznamy nasze dwa sumienia - dobre i złe.
W końcu Jack zwymiotuje i zemdleje. Para się przesiądzie, a nas budzi sprawa wymagająca bezzwłocznego zaangażowania - palący problem pełnego pęcherza. WC zajmuje jakiś palant, więc wypróżniamy się do drzewka koło dziewczyny. Najpier wyskoczy rybka, więc ponownie używamy pęcherza na roślinie i tym samym poznajemy dalszą część planów dziwnej pary. Chłopak opuści bar i dziewczyna zostanie sama. W ekwipunku PPM oglądamy rybę - Rybę-Ninja!
Używamy jej na torebce dziewczyny, by zdobyć numer telefonu, który obiecała chłopakowi.

Karteczki używamy na telefonie, acz pojawi się problem z wykręceniem. Numer dajemy więc Bobowi, który postanowi jednak zadzwonić do kogoś innego - do ojca Jacka.
Rozmawiamy z zawistnym barmanem, ale nie zareaguje na żadną z zaczepek. Przechodzimy więc w dół ekranu i rozmawiamy z Łosiem, pytając go, czy przyjaźni się z Bobem. Ten troszeczkę go poobraża. Wtedy wracamy do kontuaru i zaczepiamy faceta:
You're just jealous... of me not being a baldhead with a squinty eye.
Teraz Bob posłusznie wystuka cyferki, a my porozmawiamy z niedoszłą ofiarą i dostaniemy kufelek gadający z jakimś rosyjskim akcentem.
Act 2 - The First Victims
Pojawiła się parszywa parka. Tym razem nie usiądziemy na właściwym miejscu, bo zalegnął tam jakiś inny człowiek. Próbujemy go obudzić, ale nie przyniesie to skutku. Warto zauważyć, że siedzi przy rurze grzewczej. Wracamy więc do lady i próbujemy przekręcić zawór po prawej. Bob się zaśmieje i podpowie, że należałoby użyć właściwego narzędzia. PPM oglądamy rybkę - Rybę-Klucz Francuski! Teraz używamy narzędzia i podpiekamy delikwenta.
Niestety, zrobi się dziura w systemie grzewczym. Używamy na niej ryby (Ryby-Bumerangu) , która niestety się upiecze i zostanie zjedzona przez łosia. A to Ci dobre sumienie, kurka! To znaczy: łoś! Przynajmniej gość sobie poszedł. Siadamy na krześle, ale usłyszymy tylko strzępki dialogu. Wstajemy i zabieramy brudną szklankę ze stołu powyżej. Teraz używamy jej na rurze, a konkretnie: na szeptach.

Lester wstanie od stołu i zaczepi osiłka. Hm, jakby tu ich skłócić. Barman zajęty jest rozmową, dlatego zabieramy kij bilardowy i używamy go do strącenia figurki powyżej.
Pokój
Jako Jack pół dorosły, pół-niemowlę znaleźliśmy się w ciemnym salonie rodziców. Za pomocą otwieracza do konserw rozwalamy robocika w górnym prawym rogu i wyciągamy czerwoną żarówkę. Wkładamy ją zamiast tej przepalonej w lampie na dole. Widok trochę się zmienia: mamy jakąś mapę, z którą na razie nie wiemy co zrobić, a w dodatku znajdujemy kolejną żarówkę: zieloną.
Teraz wkładamy zieloną żarówkę do klosza i odnajdujemy zabawkę - Charliego. Ktoś ze środka pokoju nas zawoła, idziemy tam i...
Act III The Snakes Bite Back
Niestety Charliego porwie obrzydliwy stwór. Podnosimy książkę ze stolika na dole i rozmawiamy zMoosombie. Po drodze znajdziemy się w barze, ale odpowiedzi wcale nie są istotne. W końcu obiecujemy posiłek w zamian za zwrot lalki. I tej obietnicy nie zamierzamy dotrzymać!
Klikamy na książce, by wyjąć czerwoną kredkę. Teraz czytamy księgę legend: dwa razy opowieść pierwszą. Moosombie boi się światła, a pokonać go można za pomocą żółtego trójkąta.
Wymieniamy żarówkę na tę czerwoną i idziemy do Sumienia, które to zwierzę stoi pod oknem. Używamy na nim czerwonej kredki. Teraz używamy zielonej żarówki na lampie i zwierzę się stopi...! Musimy przywrócić dobre sumienie i czystego Charliego.

Podchodzimy do schodów. Na kartonie używamy czerwonej kredki, dzięki czemu stworzymy Wehikuł Czasu! Przenosimy się:
Sometime before the moose got melted...Right before the blue bulb burned out.
Niebieską żarówkę wymieniamy na tę spaloną. Pojawi się kolejny Mały Jack, którego pokierujemy do ogrodu. Podchodzimy do Maszyny Czasu, by wrócić.. i coś się nie uda, znowu jesteśmy w przyszłości. W dodatku zamiast Charliego mamy klucz. Otwieramy nim WC, ale ktoś trzyma drzwi od środka i nie chce nikogo wpuścić. Musimy ustalić jego tożsamość. Wkładamy czerwoną żarówkę i zapisujemy na kartce kolejne kolory na tej mini-mapce. Teraz po kolei wkładamy je do lampy i wysłuchujemy całości dialogu między skłóconą parą. Kolejność to:
Łoś jako zielony, niebieski, czerwony, niebieski, czerwony, zielony, czerwony.
Po scence w barze ponownie znajdziemy się w pokoju. Oglądamy porzucone umazane w błocie buciory i rozmawiamy z osobą w łazience.
Act IV The Salty Aftertaste of Revenge
Widzimy, że para kombinatorów przywdziała jakieś dziwne ubrania. Musimy ich powstrzymać przed uśmierceniem tego człowieka! Rozmawiamy z potworem na plakacie, no jasne! Najlepiej mieć całą armię. Przechodzimy na dół lokacji. Armia karaluchów? Czemu nie?
Zabieramy słoik miodu stojącego na środkowym stoliku. W międzyczasie Jackowi zapełni się pęcherz. Siusiamy więc do słoiczka z miodem i używamy substancji na karaluchach. Stworzymy ścieżkę do góry. Teraz wystarczy ponownie "ogrzać" miód i wylać go na kobietę.
Armia wykonała dobrą robotę!
Tylko czy to była prawda i Jack w ogóle uratował jakichś ludzi? ;)
Autorka: Madzius888
dnia 22.09.2010 00:17
dnia 23.09.2010 19:58